"Na początku dwudziestego stulecia tylu się namnożyło mądrych ludzi, że nie było gdzie szpilki wetknąć. Byli tak pospolici, że człowiek głupi stał się rzadkim wyjątkiem, toteż gdy takiego wyszukano, tłumy szły za nim na ulicy, chroniono go jak bezcenny skarb i powierzano mu jakieś wysokie stanowisko rządowe."
"Cóż to za farsa ten cały współczesny liberalizm. Wolność słowa oznacza w naszej cywilizacji współczesnej, że musimy mówić tylko o mało ważnych rzeczach. Nie wolno nam mówić o religii, bo to nie jest liberalne; nie wolno nam mówić o chlebie i serze, bo to jest mówienie o sprawach przyziemnych; nie wolno mówić o śmierci, bo to przygnębia; nie wolno mówić o narodzinach, bo to niedelikatne. Tak dłużej być nie może. Coś musi przerwać tę dziwną obojętność, ten dziwny drzemiący egoizm, to dziwne osamotnienie milionów jednostek w tłumie. Coś musi to przerwać. Dlaczegóż nie mielibyśmy tego dokonać, pan i ja?"
"Jakże ludzie mogą przybierać pozy pełne godności i utrzymywać, że jest tyle niezmiernie ważnych spraw na świecie, gdy całkowita śmieszność życia okazuje się już w samej metodzie podtrzymywania go? Oto weźmy człowieka, który uderzając w struny liry, mówi: "Życie jest wspaniałe, życie jest poważne", a potem idzie do jadalnego pokoju i wpycha w otwór w swojej głowie obce substancje. Sądzę, że Natura urządziła to w przystępie cokolwiek grubiańskiego humoru."
"- Jeżeli wszystko pozostało takie same, to dlatego, że wszystko jest zawsze heroiczne. Jeżeli wszystko pozostaje takie same, to dlatego, że wszystko jest zawsze nowe. Każdemu człowiekowi dano tylko jedną duszę, każdej duszy dano tylko odrobinę mocy - mocy, która w pewnych momentach może przerosnąć gwiazdy i połknąć je. Jeśli wiek po wieku ta moc przenika ludzi, cokolwiek jej im udziela jest wielkie. Cokolwiek sprawia, że człowiek czuje się stary, jest marne - wszystko jedno, czy będzie to imperium, czy sklep skąpca. Wszystko, co sprawia, że człowiek czuje się młody, jest wielkie - czy jest to wielka wojna, czy przygoda miłosna. W najbardziej tajemniczej z boskich ksiąg zapisana jest prawda, która jest również zagadką. To rzeczy nowe - mody, projekty, zmiany i udoskonalenia - nużą ludzi najbardziej. Rzeczy stare zdumiewają i upajają. To właśnie stare rzeczy są młode. Każdy sceptyk odczuwa, że wielu wątpiło już przed nim. Każdy bogaty i lekkomyślny człowiek, czuje, że wszystkie nowomodne pomysły są przestarzałe. Nie ma chyba ani jednego wielbiciela zmian, który by nie czuł na swym karku olbrzymiego ciężaru znużonego wszechświata. Ale my, którzy czynimy rzeczy stare, zostaliśmy obdarzeni przez naturę wiecznym dzieciństwem. Żaden zakochany nie wierzy, by ktokolwiek przed nim kochał. Żadna kobieta, która ma dziecko, nie wierzy, że istniały kiedykolwiek dzieci. Ludzi walczących za rodzinne miasto nie nęka ciężar upadłych imperiów. Tak, o głosie tajemniczy, świat jest ciągle taki sam, bo ciągle jest niespodziewany."
"Możesz spoglądać na jakąś rzecz dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć razy i nic nie zmąci twego spokoju, lecz gdy spojrzysz na nią po raz tysięczny, grozi ci to straszne niebezpieczeństwo, że zobaczysz ją po raz pierwszy."
"- Och, królowie, królowie! - zawołał Wayne z pogardą. - Jacyż wy jesteście ludzcy, słabi i pełni względów! Prowadzicie wojny dla zaokrąglenia granicy albo dla zdobycia bogactw jakiegoś odległego wybrzeża, rozlewacie krew z powodu cła na koronki, albo dlatego, że jakiemuś admirałowi nie oddano salutu. Ale gdy chodzi o rzeczy, które decydują, czy życie jest godne czy nędzne, jacyż jesteście wówczas humanitarni! A ja powiadam i wiem dobrze, co mówię, że jedynymi potrzebnymi wojnami były wojny religijne. Nie było humanitarnych wojen oprócz wojen religijnych. Ci ludzie przynajmniej bili się za coś, co choć mieniło się być ludzkim szczęściem i cnotą. Rycerz biorący udział w krucjacie był przynajmniej przekonany, że islam gubi każdą duszę ludzką, którą zawładnie, czy będzie to dusza króla czy żebraka."
"Poszczególni ludzie mogą zachowywać się mniej lub bardziej rozsądnie: jedzą, śpią, robią jakieś plany. Ale ludzkość jako całość jest zmienna, tajemnicza, płocha i zachwycająca. Ludzie mogą być mężczyznami, ale Człowiek jest kobietą."
"To, co jest dostatecznie duże, by wzbudzać pożądanie bogatych, jest też dostatecznie duże, aby bronili tego ubodzy."
"Urodziłem się, jak każdy człowiek, w pewnym miejscu na ziemi, które pokochałem, bo dzieckiem będąc, tam się bawiłem, tam byłem zakochany po raz pierwszy, tam spędzałem na rozmowach z przyjaciółmi całe noce, boskie noce. I wyczuwałem zagadkę. Dlaczego miałyby być niedorzeczne i pospolite małe ogródki, w których młodzi ludzie wyznają sobie miłość, te ulice, po których odprowadzamy naszych zmarłych? Dlaczego powiedzenie, że skrzynka na listy jest poetyczna, ma być dziwaczne, skoro przez cały rok widok takiej ulicznej czerwonej skrzynki na tle złotawego nieba wieczornego, budził we mnie uczucie, którego sekret Bóg tylko posiada, ale które było silniejsze niż smutek, i niż radość?"
"Wielu mądrych ludzi jak pan wierzyło cywilizacji. Wielu mądrych Babilończyków, wielu mądrych Egipcjan i wielu mędrców pod koniec istnienia państwa rzymskiego. Ponieważ więc żyjemy na świecie, który widział już upadek tylu wspaniałych cywilizacji, czy może mi pan powiedzieć, co takiego jest w waszej cywilizacji, co czyni ją nieśmiertelną?"
"- Wydaje mi się, że jest to człowiek, który nie dba o nic z wyjątkiem żartów - rzekł. - To człowiek niebezpieczny. Lambert roześmiał się podnosząc do ust widelec z makaronem. - Niebezpieczny! - zawołał. Pan nie zna małego Quina, łaskawy panie! - Każdy człowiek - odparł starzec, siedząc wciąż nieruchomo - każdy człowiek, który dba tylko o jedną rzecz, jest niebezpieczny. Sam byłem kiedyś niebezpieczny."